OSIECKA NA UCHO
Szept, rozmowa, muzyka... To intymne spotkanie z tekstami Agnieszki Osieckiej, ujętymi w niezapomnianych piosenkach.
Opis
Któż z nas nie zna kultowego „Niech żyje bal”, pełnego tęsknoty „Uciekaj moje serce”, czy też „Króliczka”, którego lepiej jest gonić, niż złapać? „Osiecka na ucho” to hołd złożony jednej z największych polskich poetek, Agnieszce Osieckiej. Hołd niezwykły, gdyż pozbawiony pompy i patosu, za to pełen ciepła i wdzięczności za ponad dwa tysiące tekstów, które zostawiła następnym pokoleniom.
Nastrojowe dźwięki bandu poprowadzą Was przez największe przeboje „Zielono mi”, „Oczy tej małej” czy „Nim wstanie dzień”, a muzyczne kreacje gości specjalnych z pewnością rzucą nowe światło na radosne „Ludzkie gadanie”, pełne dramatyzmu „Konie narowiste” i wprawiające w zadumę „Kiedy mnie już nie będzie”.
W „Osieckiej na ucho” nie zabraknie również słów samych w sobie. Dlatego też pomiędzy utworami usiądziemy i… porozmawiamy. Nadarzy się okazja, by wraz z solistami odsłonić, kryjące się w tekstach ciekawostki i tajemnice. Dowiemy się także, w jaki sposób Agnieszka Osiecka przemawia do nich w ich artystycznym i osobistym życiu.
Zanim usłyszymy pożegnalne “Dobranoc, Panowie”, zastanowimy się, dlaczego bohaterki “Kokainy” raczą się dżinem już o wschodzie słońca, czy “Deus ex machina” zawsze musi krzyżować nasze plany i który z narowistych koni wygra życiowy bieg.
Jeżeli zastanawiacie się, czy warto odwiedzić Osiecką i porozmawiać z nią na ucho – sama już daje odpowiedź: „Nie, nie żałuję”.